czwartek, 28 maja 2015

Panowie! Operację "Grupa sportowa" uważam za otwartą!

Pod ostatnim postem przeczytałam, iż chcecie foty z pierwszego treningu grupy :)
Więc je wrzucę.

Ale jak wgl doszło do powstania tego zawodowego team'u ;)
(heh :P szykujcie się na opowiadanie!)

***
- Sezon otwarty!- wysapałam. Miałam za sobą spory kawałek drogi, który pokonałam sprintem, więc do siodlarni wpadłam naprawdę zdyszana.
Wszyscy podnieśli głowy. Ich twarze zdawały się mówić- " Przegrzała głowę na słońcu czy...?".
- No to co z tym sezonem...?- przerwała niezręczną ciszę Marta.
- No trzeba ruszyć tyłek i pojechać jakieś pierwsze L! Bo mistrzostwa już we wrześniu, a nasze konie dalej wyglądają jak beczki.- odparłam rozentuzjazmowana.
- Są zawody w KJ Tolin... to dość blisko... - powiedziała Sandra.
- A kiedy?- spytała Zosia.
- W przyszły weekend.
- Mi pasuje! - uśmiechnęłam się.
- Mi też! - powiedziała Marta.
- Ja w sumie też mam ten weekend wolny. - dodała Zośka.
- To jak macie takie ambitne plany, to może by jakąś grupę sportową ogłosić, czy coś takiego?- rozległ się głos pana Jarka. Trener stał w drzwiach siodlarni. Musiał przysłuchiwać się tej rozmowie od dobrych kilku minut, a jednak jego "nagłe"pojawienie zaskoczyło wszystkich.- To jak? Grupo sportowa. Zapraszam na trening. Jutro o 10:00 może być? 
Wszyscy pokiwali głowami na znak, że pasuje im zaproponowana godzina.
***
Mam nadzieję, że opowiadanie nie było takie złe :P 
Jeśli chcecie się lepiej zorientować w postaciach to zapraszam do zakładki : Nasza ekipa
Nie ma jeszcze zdjęć poszczególnych osób, ale może po opisie coś już wywnioskujecie ;)
Tymczasem wracam do treningu :)
***
O 9:30 zameldowałam się w stajni. Spojrzałam na rozpiskę. Pan Jarek nie wyznaczył mi stajennego konia, co oznaczało, że mogłam wziąć, któregoś z całkiem własnych :)
Wybór padł na Fire'eczkę :)
Moja Krowa :)
Szybkie oporządzanie z pomocą Sandry i lot do paki po sprzęt dla Osła.

Moja cudowna jeździecka paka :P
Po siodłaniu spotkaliśmy się na piaszczystym placu, gdzie mieliśmy trochę rozgrzać konie.
Na koń!
Na treningu obecna była cała grupa :)
Marta, Zosia i Ja, oraz Ola i Jagoda, które o grupie dowiedziały się przez telefon, ale były nie mniej podekscytowane. (no Jagoda może nie aż tak... ;P) 
Tak pięknie galopuje krowa :)
Ps. Chyba zła noga xP
Zosia wsiadła na Primę, swoją humorzastą, rekreacyjną klacz, z której próbujemy robić konia sportowego :P
Ja na Krowę (LightMyFire), ale to już wiecie.
Przestraszyć się aparatu, czy nie przestraszyć?- oto jest pytanie.
Ola dosiadała Apple'a.
Marta na Sekreta (pingwin + doświadczony wkkw'ista - na jeździe skokowej :P)
ZipZippo sport Horse xD
A Jagoda skakała oczywiście na swojej klaczy Sweet Temptation.
Pan Jarek prowadził ten trening z konia, siedząc na Zippie.
Jaki tłum!
Po rozgrzewce stęp i kłus na rozprężalni i kolejno przejazdy na placu trawiastym.
Taki szport :P
Najpierw krzywe cavaletki w kłusie
Najazd B)
Mały krzyżak z desek.
Prowadzenie jedną wodzą? czemu nie!
I ostatnia stacjonata na przekątnej.
Czy to mnie nie zje?
Z Apple'm małe problemy, ale dało radę ;) 
Chłopak tak leciał, że żadnego ostrego zdjęcia ze skoków nie mam.
Jestę rekreantę, nie szkoczę.
Z Primą oczywiście problemy ;'D 
Ostatecznie... skakała... z miejsca...
Krowa i krzyżak tajemnic :')
Osioł w sumie bez zarzutów... 
Trochę atakowała przeszkody, ale młoda jest, to się jeszcze wyrobi z tym.
Ja- W prawo!
 Krowa- Ja daję w lewo :P
Po chwili Pani Asia podniosła trochę drągi :)


I tutaj popisała się Jagoda.
Czempion skupiony na celu

tak śmigają :P

Tutaj już z puknięciem.
Krowa też dała radę na wyższych, ale robiła się płaska i nerwowa :/ więc zdjęć nie ma.

Uśmiech!
Marta z Sekretem małe pomykali, wyższe skończyły się zatrzymaniami przed.
Także zostali na drągach i niskich :P

I po takim miłym treningu wszyscy czują się lepiej :)
Zawsze.
Krowa w derce osuszającej.
***
Osoby, które jeszcze zeszłego posta nie czytały to zapraszam, bo pod koniec jest lista kolejnych wpisów i sporo innych informacji ;)
***
W sumie nie wiem co jeszcze napisać :)
może jakieś Ps...
O już wiem!
PS. Mam już pomysł na konkurs :) ale będzie baaaardzo trudny :P (przynajmniej tak mi się wydaje) Chcecie się pomęczyć? 

Tym Ps'em kończąc :)

Żegnam
PA!


10 komentarzy:

  1. Zajebiaszcze zdjęcia ;D
    W ogóle fajny post, uwielbiam takie ;3
    Kiedy zrobisz ten konkurs *.* ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi czytać takie opinie :)
      Konkurs jak się trochę aktywność poprawi :P i jeśli będzie więcej chętnych ;)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  2. Nominuję cię do LA :)
    http://amore-cane.blogspot.com/2015/05/i-jak-tu-nie-kochac-la.html

    PS ja wstępnie też chętna na konkurs xd

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny post! Miło się go czytało.

    Pozdrawiam.
    damaroy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne zdjęcia Krowy. Bardzo przyjemnie się czytało ;)
    U mnie nowy post - zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  5. A konkurs bardzo chętnie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne zdjęcia.
    Krowa również :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Widzę, że w stajni nie próżnujecie :).
    Świetne zdjęcia, jak prawdziwe!

    OdpowiedzUsuń